Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego tak bardzo lubimy lody, albo zdjęcia naszych bliskich? Czy nie zdziwiło Was upodobanie ludzi do przystawania przy ofiarach wypadków lub czerpanie przyjemności z masochistycznych praktyk seksualnych? Jeśli jakieś z tych pytań chodziło Wam po głowie, albo zastanawialiście się dlaczego lubimy to co lubimy i co nam daje przyjemność?
Przyjemność. Dlaczego lubimy, to co lubimy?
Paul Bloom popełnił intrygującą książkę, która kusi wymownym tytułem i jeszcze bardziej zachęcającymi poleceniami znanych amerykańskich gazet. Przyjemność. Dlaczego lubimy to co lubimy? Jest niezwykłym studium analizującym ludzkie przyjemności, te oczywiste, do których wielu z nas się przyznaje: jedzenie, seks, sport czy sztuka, oglądanie horrorów i te mniej popularne, a jednak przez wielu praktykowane: skłonności masochistyczne, przystawanie przy wypadkach komunikacyjnych, jedzenie ostrych potraw, a także kanibalizm (tak, jak się okazuje dla niewielkiego odsetka ludzi, jedzenie ludzkiego mięsa to przyjemność).
Książka jest fascynująca, autor opiera swoje przemyślenia na teorii esencjonalizmu, czyli twierdzenia, że ludzie, zwierzęta, czy przedmioty to coś więcej niż tylko zwykłe obiekty, że każdy organizm lub przedmiot jest jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny i niemożliwy do podrobienia. Przywołuje definicję esencji John’a Lock’a
,,Przez esensję można rozumieć istnienie jakiejś rzeczy, to przez co jest ona tym, czym jest. W tym znaczeniu rzeczywistą, wewnętrzną (w substancjach nie znaną ) budowę rzeczy, od której zależą poznawalne ich właściwości, można nazwać esencją” s.24
Autor Przyjemności podaje dalej:
,, Większość z nas nie wiem co sprawia, że tygrys jest tygrysem, ale nikt nie sądzi, że jest to po prostu kwestia wyglądu zwierzęcia. Jeśli pokaże się komuś serię zdjęć, w których tygrys zostaje stopniowo ucharakteryzowany na lwa, to nawet dziecko wie, że to wciąż tygrys.” S. 24
W książce znajdziemy badania nad przyjemnością jedzenia, seksu, wyobraźnią i sztuką, Bloom odwołuje się do najnowszej wiedzy psychologicznej, a wszystko podaje w intrygujący i spójny sposób, który zaciekawia czytelnika i sprawa, że chce się wiedzieć więcej.
Co daje nam przyjemność?
Okazuje się, że bardzo wiele rzeczy. To co dla człowieka jest atrakcyjne może być wytworem pracy jego mózgu jak np. opowieść, jak i interakcja z innymi ludźmi, a także biologiczne zaprogramowane mechanizmy takie jak jedzenie, czy gaszenie pragnienia.
Bloom próbuje odpowiedzieć na pytanie, jak to się dzieje, że ta a nie inna rzecz, czy sytuacja sprawia nam radość. Opisuje również niecodzienne sytuacje, kiedy ludzie doświadczają przyjemności w wyniku jedzenia teoretycznie obrzydliwego, czy sytuacji wyzwalających napięcie oraz dyskomfort jak np. oglądanie horrorów, czy w pierwszej chwili niezrozumiałych, jak kupowanie bardzo abstrakcyjnych obrazów.
Czytając dowiedziałam się o supersmakoszach, podstępach łóżkowych czy efekcie posiadania (im dłużej coś dana osoba posiada, tym jego wartość wzrasta), a także wielu innych ciekawostkach. Myślę, to gratka, dla wszystkich zainteresowanych mechanizmami rządzącymi ludzkim zachowaniem, psychologów i osób spragnionych wiedzy dotyczącej przyjemności.
A Tobie co daje przyjemność?
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Smak Słowa
Tytuł: Przyjemność. Dlaczego lubimy to co lubimy?
Autor: Paul Bloom
Ilość stron: 260
Wydawnictwo: Smak Słowa