Organizacja czasu, kiedy ma się na głowie dom, pracę, działania online, rozwój bloga, Instagrama i w Twoim życiu nadchodzą wielkie zmiany w postaci pojawienia się nowego członka rodziny, nie jest łatwa. Swoje zadania i ważne sprawy planuje przede wszystkim w bullet journal – zaprojektowanym specjalnie przez mnie planerze, który idealnie odpowiada na moje potrzeby. Dziś chce Ci opowiedzieć, jak podchodzę do planowania oraz z czego korzystam, planując swój miesiąc i jakie narzędzia przydają się na co dzień, aby okiełznać chaos.

Organizacja czasu w bullet journal – od czego zaczynam?

Przede wszystkim muszę mieć odpowiedni notes, taki, który ma gruby, nieprzebijający papier w kropki, ponieważ tak mi się łatwiej planuje. Notesy i zeszyty w różne wzory możecie teraz bardzo łatwo dostać, ponieważ już mamy pierwsze artykuły szkolne w sklepach, więc warto sprawdzać, bo można załapać się na dobre ceny.

Zaczynam od rozrysowania rozkładówki każdego miesiąca. Mam tam kalendarz, gdzie zapisuję ważne sprawy, rozkładówkę tygodniami z listami to do, a także strony poświęcone planom na dany miesiąc, ważnym dla mnie sprawom, opłatom, a także zapisuje sobie 3 małe cele prywatne, które chce zrealizować w danym miesiącu.

W bullet journal znajdzie się także karta z zadaniami ogólnymi zawodowymi i osobistymi, które później przenoszę w formie bardziej rozbudowanej na listy tygodniowe.

W moim planerze jest miejsce na zapisywanie pomysłów, rozpiskę tekstów na blogu czy inspiracji do zdjęć na Instagram. Mam też specjalną kartę ,,Dziękuję za:” – gdzie praktykuję wdzięczność i zapisuję, rzeczy, za które jestem wdzięczna i je doceniam (o mocy wdzięczności pisałam tutaj).

Narzędzia do bullet journal

Z narzędzi używam długopisów i cienkopisów, a także brush penów Tombow. Przydają się karteczki indeksujące oraz linijka, jeśli chce się mieć proste linie. U mnie mój bullet journal jest dość minimalistyczny. Stawiam na praktyczność i funkcjonalność, nie koniecznie na piękne ozdoby i ornamenty.

Organizacja czasu nie tylko w bullet journal

W planowaniu swojego miesiąca wykorzystuję też inne rzeczy nie tylko własny bullet journal, ale także drukuje kalendarz na miesiąc, gdzie mam powypisywane ważne sprawy takie jak urodziny bliskich, spotkania, wyjazdy. Zazwyczaj używam kalendarza od Pani Swojego Czasu i drukuje go na swojej domowej drukarce.

Do planowania spotkań używam też Kalandarza Google, kiedy korzystam z laptopa, bardzo wygodnie wpisuje mi się do niego wizyty u lekarza, spotkania biznesowe czy przypomnienia o webinarach, czy szkoleniach.

Telefon w planowaniu jest również moim sprzymierzeńcem, ponieważ robię w aplikacji Notatki różne luźne zapiski, pomysły, rzeczy, o których muszę pamiętać, później przenoszę je do swojego bullet journal.

Techniki jakie wykorzystuje w planowaniu i realizacji zadań

• Korzystam z kilku technik wykorzystywania czasu, są one dla mnie najbardziej efektywne. W planowaniu na dany tydzień wykorzystuję – listy to do, które są podzielone na sprawy zawodowe i osobiste.
• Do maksymalnego wykorzystania czasu w ciągu dnia korzystam z techniki – 3 głównych zadań, uszeregowanych od najważniejszego do najmniej ważnego. Plus zapisuję pomniejsze zadania, które mogę zrobić, jeśli starczy mi czasu.
• Technika Pomodoro – pozwala mi najlepiej się skupić w ciągu dnia, aby wykonać najwięcej zadań. Jest to praca w bloku 25 minut, gdzie poświęcamy ten czas tylko na działanie i robimy sobie następnie 5 minut przerwy. I takich bloków w ciągu godziny mamy 2, następnie 1h przerwy. Tutaj odpisuję Technikę Pomodoro dokładnie – sprawdź.
• Blokuje zadania – kiedy mam odpisać na maile – staram się to robić w ciągu jednej godziny, o ustalonej porze. Jeśli potrzebuję wyjść – blokuje takie zadania jak zakupy, wizyta w banku i jeszcze dodaję do tego spacer. Kiedy muszę wykonać telefony do różnych osób – staram się to robić jeden po drugim. Dzięki temu nie rozpraszam się i mam poczucie, że moja praca jest bardziej efektywna.

Bonus – organizacja czasu w bullet journal – co jeszcze możesz planować?

Bullet journal jest bardzo elastycznym narzędziem, który możesz dostosować do siebie. I prowadzić w taki sposób, aby był dla Ciebie jak najbardziej wygodny. Możesz zapisywać przeczytane książki czy obejrzane seriale, ale także planować czas na dobą lekturę, której nie brakuje w księgarniach.

Bardzo fajnym pomysłem jest prowadzenie monitoringu własnych nawyków, czyli habit tracker, gdzie z dnia na dzień widzisz postęp w realizowaniu własnych celów.

Organizacja czasu w bullet journal może wydawać się na początku wyzwaniem, jednak jeśli lubisz spersonalizowane narzędzia i denerwują Cię typowe kalendarze, ta metoda może być dla Ciebie.

Post we współpracy z Ceneo