Czekam na nią z wytęsknieniem, godnym oczekiwania na wypłatę. Patrzę, rozglądam się i już widzę jak nieśmiało wkracza. Wiosna, bo o niej mowa to moja ulubiona i chyba najbardziej wyczekiwana pora roku. Jeszcze niby szaro, mokro i czasem śnieżnie, ale jak się dobrze przyjrzeć, na drzewach pierwsze maleńkie pączki listków, na trawnikach i w ogrodach pokazują się wiosenne kwiatki, ogromnie mnie to zachwyca. Z czapką coraz mniej wygodnie, a dzień coraz dłuższy. To niezaprzeczalne oznaki, że już niedługo każdy z nas powita wiosnę.
Wiosna, ach to Ty!
Dla mnie to pora pełna możliwości, zmian i większej energii. Długie, ponure dni ustąpią miejsce słoneczku, które motywuje mnie niezmiennie do działania. Aby się lepiej przygotować na wiosnę wprowadzam nowe porządki. Szczególnie, że pierwszym wiosennym świętem (mimo, iż do kalendarzowej wiosny jeszcze daleko) jest dla mnie 8 marca, czyli Dzień Kobiet. Z tej okazji postanawiam zamówić kilka wspaniałych książek, przeprowadzić Wielką Zmianę i postawić na nowe.
Może dla Ciebie jeszcze do wiosny daleko, albo czujesz się zmęczony i przytłoczony zimowymi miesiącami? Jeśli tak, mam dla Ciebie kilka moich, sprawdzonych sposobów, które pomogą Ci obudzić w sobie wiosnę.
Moje sposoby:
1.Nowe rzeczy. Moje wyzwanie i zarazem walka z samą sobą, z nieśmiałością, strachem przed oceną i własnymi zahamowaniami. Staram się od początku marca próbować nowych rzeczy, nich ich będzie jak najwięcej, daje sobie na to rok. A wiosna jest idealnym czasem, aby zacząć. Ostatnio mogłam pójść do zwykłej cukierni, a wybrałam Dunkin’ Donuts, tylko dlatego, że nigdy ich nie jadłam, zamiast pójść do kina wybrałam się na wystawę fotografii, do miejsca, w którym jeszcze nigdy nie byłam. I wiecie mimo, że to dla innych mogą być zwykłe rzeczy mnie napawają ogromną energią, bo przełamuję własne lęki i poznaje nowe, ciekawe rzeczy.
Okazje do próbowania możesz znaleźć wszędzie, mogą być to dania, których nie próbowałeś, rzeczy, których nie robiłeś, albo miejsca w których nigdy nie byłeś. Wszystko co nowe i nieznane jest z jednej strony ciekawe, z drugiej wzbudza niepokój. Jednak im więcej nowych rzeczy, tym większy jest Twój świat. (zainspirowałam się postem z bloga aniamaluje.com )
2.Otoczenie. Mała rzecz, a cieszy. Niech to będzie nowy kwiatek, ramka na zdjęcia, kolorowy plakat, talerze, czy dywan, a może zmiana umeblowania w pokoju. Coś nowego, co przykuje wzrok i spowoduje polepszenie Twojego nastroju. Gwarantuję Ci, że od razu poczujesz więcej energii.
3.DIY. Tworzenie to mój sposób na powitanie wiosny. Pomysłów mam tysiące, tylko czasu zawsze za mało. Jestem nieporadnym twórcą, u którego nic nie jest proste, ani doskonałe. Moje decoupage’owe cudeńka, są zawsze trochę chaotyczne, scrpbookingowy album – pierwszy z zaplanowanych daleki jest od ideału. Ale najważniejsze, że robię to sama, daje mi to ogromną przyjemność i niezwykłą satysfakcję, że ciągle uczę się czegoś nowego. A to stworze zakładki do książki, a to kartkę dla przyjaciółki czy szkatułkę. Jeśli macie ochotę znaleźć sobie jaką nową pasję na wiosnę to DIY jest idealne, daje satysfakcję, rozwija wyobraźnie i kreatywność, do tego masz coś niezwykłego i niepowtarzalnego. A wiosna i nachodząca Wielkanoc może przynieść tysiące inspiracji.
4.Zmiana, z którą zwlekasz zbyt długo. Mam takich zaplanowanych zmian kilka na ten rok, z którymi się noszę już od kilku lat. Z jednej strony bardzo się ich boje, z drugiej to niezwykle podniecająca wizja, że coś zmieni się w moim życiu. Myślę, że wiosna to idealny czas na odważne decyzję, bo kiedy jak nie teraz, kiedy wszystko jest możliwe.
5.Porządki. I to jest punkt, który ja nie do końca lubię, bo nie jestem fanką sprzątania, ale jednak ma niezwykła moc. Przeorganizowanie przestrzeni, powyrzucanie starych, niepotrzebnych lub nieużywanych rzeczy daje wolność i pozostawia przestrzeń na nowe. Jeśli nie chcesz wyrzucać , rzeczy możesz je wymienić, sprzedać, albo komuś podarować czy przerobić. Nieużywane książki oddać do antykwariatu, bibeloty podarować młodszej siostrze, albo wystawić na którymś z portali aukcyjnych. Wysprzątane półki, czyste okna i świeży dywan mają ogromną moc. W przestrzeni, gdzie wszystko ma swoje miejsce, panuje spokój, harmonia, a to nastraja do tworzenia i podjęcia nowych wyzwań.
A jakie są Twoje sposoby na obudzenie w sobie wiosny? Masz plany na wiosenne miesiące?