Idę ulicą, patrzę na mijających mnie ludzi. Oglądam jak są ubrani, czy mają ciężkie torby, czy idą sami, czy z kimś. Czasem jeżdżę autobusem, widzę dzieci z rodzicami, seniorów, biegnących gdzieś studentów. Telefon w ręce, słuchawki w uszach. Zapatrzeni w ...