Zabawna, pełna absurdalnego humoru książka holenderskiej autorki, która w nietuzinkowy sposób przedstawia pracę w korporacji oraz życie świnki morskiej w ludzkim świcie. Już sam pomysł intryguje, a sposób prowadzenia narracji, bohaterowie oraz wykreowany korpoświat poprawia humor od pierwszych stron.
Świnka morka i korporacja
Główną bohaterką Korpożycia świnki morskiej jest Cavia tytułowa kawia domowa, która opisuje swoje życie w korporacji. Singielka, zaaferowana pracą w Dziale Komunikacji, która próbuje nie zwariować od absurdów korpoświata i jednocześnie ułożyć sobie życie prywatne.
Wraz z współpracownikami zbyt często chodzi na kawę, żywi ogromne zamiłowanie do artykułów biurowych i ma problem z sierścią. Autorka Paulien Cornelisse pokazuje absurdy pracy w korporacji – nic nie znaczące, ale bardzo ważne zadania, raporty, które nie wnoszą nic nowego do rozwoju firmy, strategie, biurowe wojenki, wyjazdy integracyjne i ukochanie kawy.
Holenderka portretuje również korporacyjnych współpracowników Cavi, pokazując dział HR, je szefa, oraz szefa wszystkich szefów w krzywym zwierciadle. Cvia próbuje przetrwać, a przy okazji może jeszcze uda jej się zakochać?
Korpożycie w krzywym zwierciadle
Lekka i ironiczna książka, która umili Wam popołudnie i zostawi w bardzo dobrym humorze. Warto potraktować opowieści Cavi z odpowiednim dystansem, a jednocześnie dać się porywać korpożyciu i kolejnej kawie.
Znajdziecie tu również drugie dno, ponieważ mimo, ze korporacja jawi się jako przedziwna dżungla, to jednak Cavia, jak i jej współpracownicy czują się tu bezpiecznie. Jednak takie wrażenie jest złudne, brak szczerych relacji, które dobrze wyglądają jedynie za biurka, presja wyników, brak poczucia sensu. Pauline Cornelisse pokazuje, że korporacyjne życie jest labiryntem, gdzie łatwo stracisz poczucie celu, a odnalezienie wyjścia zajmuje ludziom wiele lat.
Jeśli macie ochotę na przyjemną lekturę, która umili Wam czas w weekend, jeśli nie wiecie jak wygląda praca w korporacji, a jednocześnie chcecie trochę podglądać, sięgnijcie po Korpożycie świnki morskiej – nie zawiedziecie się. Inteligentna lektura, która potrafi rozbawić nawet największych ponuraków?
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu MUZA
Macie ochotę na Korpożycie świnki morskiej? Jeśli tak, zapraszam Was na konkurs na fb. Do wygrania dwa egzemplarze. Sprawdźcie ?