Rozmowa, która stała się inspiracją zarówno do wpisu, jak i na jednodniowy wyjazd:
– Wiesz zmęczona jestem. Tak bardzo, bo nie mam czasu na nic, na hobby, na zrobienie albumu, ani nawet na spacer. Nie mówiąc o wyjeździe.
– Hmmm – westchnienie A i kolejna porcja marudzenia.
– Pojechałabym gdzieś, choć tak na chwilę, na moment. Wyrwała się, odpoczęła i przestała myśleć.
– To jest dobry pomysł- odparł A.
– Ale nie mam czasu.
– A kiedy będziesz go mieć? I tu mnie ma. Pełne zaskoczenie.
Myślę długo i zawzięcie.
– Hmm…chyba nigdy…- odpowiadam z rezygnacją w głosie.
– To może jedźmy dzisiaj?
– W sumie czego nie – wybita z utartych schematów dałam się ponieść spontanicznej decyzji.
Zamiast korowodu narzekań, szybka wymiana zdań, która spowodowała zmianę i dała impuls do wyprawy na jednodniowy wyjazd. Niby do miejsca znanego i mało nadzwyczajnego, ale najważniejsze, że mogłam wyjechać, złapać oddech i zobaczyć różne sprawy w nowym świetle.
Dlaczego warto jechać na jednodniowy wyjazd?
Też prowadzisz czasem takie dialogi z samą sobą, swoim mężczyzną, czy przyjaciółką? Jeśli tak, to nie czekaj jedź na weekend, a jak nie na weekend to zaplanuj wyjazd na jeden dzień. Zmień otoczenie, złap dystans i ciesz się chwilą zapomnienia, która da więcej inspiracji niż nie jedno szkolenie, mądra książka, czy naukowe seminarium.
W gruncie rzeczy my sami wiemy, co jest dla nas dobre, co chcemy i powinniśmy zmienić, w 99% procentach wiemy również jak to zrobić i co będzie nam potrzebne.
Jednak w trakcie codziennych zmagań, narzekania na rzeczywistość, która uparcie jest taka sama jak wczoraj, zapominamy jak dużo zależy od naszych decyzji, choć tych najmniejszych. Wyjazd na jeden dzień może zmienić wszystko.
Teraz jak już wiesz, dlaczego wato jechać, to pozostaje jeszcze jedno ważne pytanie – GDZIE?
A oto mój subiektywny ranking
Top 3 miast na jednodniowy wyjazd
1.Gdańsk
Morze, plażą i bursztyny – czego chcieć więcej. O każdej porze roku jest wspaniały, jesienią i wczesną wiosną mało zatłoczony. Kojarzy się z latem, wolnością i pogonią za ulotną chwilą. Będąc tam jeden dzień masz wybór, możesz zwiedzać zabytki, których tu nie brakuje od Bazyliki Mariackiej po Fontannę Neptuna.
Znajdziesz tu dobre restauracje, urokliwe knajpki, poczujesz się jak na wakacjach. Byłam w Gdańsku nie raz, a spontaniczny wyjazd na jeden dzień w zeszłym roku zmienił moje podejście do tego miasta na bardzo pozytywny.
Relacja z Gdańska – najlepsze smakołyki, rozklekotane tramwaje i ptaków śpiew.
2.Poznań
Miasto urzekło mnie swoim urokiem. Zadbane, przyjemne i z sympatycznymi ludźmi, którzy jedzą ziemniaki jako lody (nigdy tego nie zrozumiem, ale dość frapująca ciekawostka, jeśli masz ochotę na ziemniaczany smak lodów Poznaniu znajdziesz go na pewno).
Jezioro Malta, w której pomoczysz nogi, Fontanna Wolności, zabytkowe kamienice i urocze Koziołki to wszystko znajdziesz w Poznaniu. To jedno z miast na jednodniowy wyjazd, w którym się rozsmakujesz i będziesz chciał wracać po więcej.
Zobacz, co mnie urzekło w tym mieście i dlaczego lubię PKP.
3.Lublin
Kto zagląda do mnie na fanpage to wie, że darzę to miasto ogromnym sentymentem, często tam bywam, znam je na wylot i wiem, że ma w sobie coś magicznego. Przyjedź tu na Noc Kultury lub Jarmark Jagielloński. Idź na najlepsze lody na świecie – Cukiernia Bosko, zajrzyj do Między Słowami na kawę i naciesz oczy zielenią w Ogrodzie Saskim.
Miasto na jednodniowy wyjazd dla młodszy i starszych, dla rodzin z dziećmi i dla tych co nie mają za dużo pieniędzy. Jeśli nie odwiedziłeś jeszcze wschodniej ściany – czas to zmienić, a wcześniej przeczytaj.
Spakuj plecak, kup bilet, zabierz miłego towarzysza i jedź, choć na jeden dzień. Wiesz ile może się zdarzyć? Ciekawi ludzie, nowe przygody, rozmowy i to oderwanie się od swoich codziennych spraw – bezcenne.
Moje propozycje są całkiem subiektywne, może dorzucicie swoje idealne miasta na jednodniowy wyjazd?
